Zamień sławę na pieniądze
Sława wzbudza zainteresowanie. Jeżeli wystarczająco przyciągasz uwagę, możesz bez problemu osiągnąć pasywny dochód. Spieniężenie sławy jest całkiem proste. Weź pod uwagę efekt Oprah – za każdym razem kiedy Oprah poleca książkę, ta sprzedaje się jak szalona. Gdyby tylko chciała, mogłaby wykorzystać swoją sławę do promocji produktów, biznesów itp. w zamian za część zysków ze sprzedaży. Wiele firm chętnie by jej zapłaciło za publiczną rekomendacje.
Kościół Katolicki jest doskonałym przykładem wykorzystania ogromnej popularności do zarabiania pieniędzy. Tworzą go wierni, którzy są gotowi zrobić wszystko żeby go wypromować. Dzięki temu bardzo szybko przybywa nowych wyznawców, którzy są zachęcani do głoszenia „Słowa Bożego”. Kościół jako religijna organizacja działająca w charakterze non-profit, jest dodatkowo zwolniona z wielu podatków. L. Ron Hubbard skopiował ten model i założył Kościół Scjentologiczny, który także jest dość bogaty.
Celebryci często generują dodatkowe źródła dochodu poprzez promowanie produktów i usług. W ten sposób mogą sobie zapewnić część zysków ze sprzedaży, opcje na akcje i wiele innych korzyści. Gwiazdy wcale nie muszą wkładać dużo wysiłku w promocje danego przedsięwzięcia. Wystarczy że wystąpią w reklamie lub wezmą udział w sesji zdjęciowej. Z pozoru proste działania marketingowe mogą przy pomocy sławnej persony zwiększyć sprzedaż i w konsekwencji generować bardzo duże zyski.
Wielu celebrytów ma miliony fanów na Facebooku lub Twitterze, mimo że udostępniają oni w większości tylko wydarzenia z ich życia osobistego. Gdyby podobne informacje zamieszczała osoba nie będąca gwiazdą, nikt szczególnie by się tym nie zainteresował. Z tak ogromną rzeszą fanów, sławne osoby mogą zarabiać na polecaniu przeróżnych rzeczy. Dobrym przykładem jest William Shatner, który wystąpił w kampanii reklamowej firmy Priceline. Gwiazdy filmowe mogą także promować własne filmy. Jeżeli dzięki nim sprzeda się więcej biletów do kina, więcej pieniędzy trafi do ich kieszeni.
Sława zapewnia wiele korzyści, ponieważ przykuwając uwagę, powiększasz zasięg zainteresowania twoją osobą. Popularna gwiazda dostaje więcej ofert filmowych dlatego, że jej popularność przyciągnie więcej ludzi do kina. Więcej filmów oznacza więcej sławy i rozpoznawalności.
Nie musisz być gwiazdą filmową żeby czerpać korzyści ze sławy. Wystarczy, że jesteś choć trochę znany. Na przykład, dzięki popularności mojej strony, moje artykuły były cytowane w gazecie „New York Times” trzy razy. Strona StevePavlina.com została nadmieniona w kilku książkach, a także wspomniano o niej w telewizji. Nigdy nie zapłaciłem za żadną z tych reklam. Duża widoczność w mass mediach, generuje większy ruch wirtualny. Nie znam dobrego sposobu by zmierzyć jak bardzo przekłada się to na zarobki, ale jestem pewien że ma to znaczący wpływ na zysk. Dla mnie osobiście spieniężenie ruchu na stronie nie stanowi większego problemu.
Musisz być jednak ostrożny kiedy próbujesz zamienić sławę na pieniądze, ponieważ zawsze istnieje ryzyko zabicia kury znoszącej złote jaja. Jeżeli zrobisz coś głupiego, coś co popsuje twoją reputacje i skieruje ludzi przeciwko tobie, twoja sława zamieni się w kompromitacje. Co ciekawe, wciąż możesz spieniężyć kompromitacje, ale możesz do tego potrzebować znacznie innych strategii. Pamiętaj jednak , że większe zagrożenie dla twoich finansów stanowi zrujnowanie własnej reputacji.
Publiczne vs prywatne życie
Niektórzy sławni ludzie są bardzo zaangażowani w budowanie własnej marki i reputacji. Często ich prawdziwe życie różni się w dużym stopniu od tego kim są jako osoby publiczne. Nie rezygnują oni jednak ze swojego publicznego wizerunku, głównie dlatego, że pomaga im on zarabiać pieniądze. Jednym z najlepszych przykładów może być wrestling gdzie zawodnicy sprawiają wrażenie dziwaków przepełnionych agresją. Dramat dobrze się sprzedaje.
Gdy zdałem sobie sprawę, że wysoki ruch na mojej stronie daje mi możliwość bycia wirtualnym celebrytą, dokonałem świadomego wyboru i postanowiłem, że nie będę tworzył dwóch odmiennych charakterów w mojej psychice. Bez względu na to gdzie się znajduję i z kim przebywam, zawsze staram się być sobą i nie ukrywać mojej osobowości. Nie przejmuję się tym jak zostanę odebrany przez innych. Wielu ludzi jest przewrażliwionych na tym punkcie, dlatego oddzielają publiczne życie od prywatnego.
Tworzenie nowej postaci publicznej lub pozostanie sobą w obydwu światach jest kwestią indywidualnej decyzji. Można łatwo narobić sobie problemów udając, że jest się taką samą osobą zarówno prywatnie, jak i w życiu publicznym. Wielu mówców wpadło w tę pułapkę.
Jak stać się sławnym
Od czego zacząć drogę do sławy?. Sława to zainteresowanie, a żeby zdobyć zainteresowanie, trzeba się wyróżniać. Kopiowanie tego co robią inni sprawia, że jesteś niewidzialny. By stać się sławnym musisz robić coś wyjątkowego, niezwykłego lub wspaniałego. Imponuj swoją unikalnością. Dowiedz się co zrobili inni ludzie żeby zyskać sławę, a następnie pozbądź się środków których użyli by ją osiągnąć i wymyśl coś zupełnie nowego. Nie ma nic złego w naśladowaniu czyjegoś podejścia, ale nie kopiuj ich osobistego stylu i techniki. Rażące odgapianie może skutkować dla ciebie doczepieniem etykiety „kolejnego marnego amatora”.
Doszedłem do pewnego poziomu sławy, dzieląc się publicznie moimi zainteresowaniami na blogu. Należą do nich m.in. eksperymenty na temat snu polifazowego i diety Raw Food, otwarte związki, BDSM, trójkąty miłosne, moje odkrycia dotyczące subiektywnej rzeczywistości itd. Oczywiście wielu ludzi ma podobne zainteresowania, więc nie jestem jakoś szczególnie wyjątkowy w tej kwestii. Niewielu jednak odważyło się pisać na takie tematy publicznie, a w szczególności Ci, którzy są związani z rozwojem osobistym. Ludzie działający w tym obszarze mają tendencje do wybielania swoich życiorysów. Mogą w ten sposób zaprezentować publicznie swój nowy, nieskazitelny image. Ja dzieliłem się tą bardziej eksperymentalną częścią mojego życia i bardzo często dostawałem za to podziękowania. Ludzie z podobnymi zainteresowaniami lub wyzwaniami mogli na podstawie moich przeżyć i doświadczeń wiele się nauczyć. Zachęcali mnie bym dalej robił to co robie. Sam też czułem, że chce to robić.
Dość szybko doszedłem do wniosku, że jeżeli będę kontynuował moją pracę i nie zmienię podejścia, to z pewnością wielu czytelników odwróci się ode mnie. Mam na myśli ludzi którzy czują się urażeni przez takie artykuły jak „10 Powodów Dla Których Nie Powinieneś Mieć Religii” czy „Jak Przejść na Wyższy Poziom Chrześcijaństwa”. Z drugiej strony, udało mi się osiągnąć większy ruch na stronie i zarobić więcej pieniędzy właśnie dlatego, że pisałem na tego typu tematy otwarcie. Istnieją media, w których takie działanie mogło by się dla mnie źle skończyć. Na szczęście w internecie ludzie przywiązują większą wagę do szczerości i autentyczności, niż do kopiowania cudzych wartości.
Sława jest nieobliczalna. Możesz dzięki niej otworzyć wiele drzwi, ale także zniszczyć przez nią swoje prywatne życie. Jeżeli czujesz się na siłach by iść tą drogą, to dotarcie do sławy nie będzie dla Ciebie trudne. Najgorzej jest kiedy dojdziesz do momentu, w którym będziesz musiał zaakceptować i przyzwyczaić się do tego co sława niesie ze sobą. Większość ludzi nie odmówiłoby korzyści płynących ze sławy, ale kiedy przyszło by im się zmierzyć z utratą prywatności, brakiem czasu czy publiczną krytyką, to jestem przekonany, że szybko zechcieliby wrócić do normalnego, spokojnego życia.
Nawet ludzie których znam i którzy wydają się czuć dobrze ze sławą, nadal starają się trzymać od niej z daleka. Sława jest dla nich efektem ubocznym dążenia do pogłębiania swoich zainteresowań a nie celem samym w sobie.